Doczekaliśmy się startu rozgrywek A-klasy, po długiej, zimowej przerwie! Pierwsza kolejka rundy wiosennej to mecz z Orlikiem Okmiany, czyli okazja do rewanżu za pechowy remis z pierwszej kolejki sezonu. Przypomnijmy, że w 93 minucie spotkania w Wilkowie, goście z Okmian, po pięknym uderzeniu z dystansu doprowadzili do remisu, psując humory zawodnikom, trenerowi oraz bardzo licznie zgromadzonej widowni.
Kolejne kolejki nie były już tak owocne dla drużyny z Okmian, bo przez 14 kolejek uzbierali zaledwie 10 punktów i już jutro będą musieli rozpocząć walkę o utrzymanie w klasie A. Miejmy nadzieję, że nasza drużyna, która bardzo sumiennie przygotowywała się do startu rundy, na mecz wyjdzie w pełni zmobilizowana i wywiezie z Okmian pierwsze 3 punkty. Wyniki sparingów, zwłaszcza ten ostatni, nie napawają wielkim optymizmem, ale wypada powtórzyć starą piłkarską prawdę, że mecze sparingowe rządzą się swoimi prawami.
Drużyna Stefana Szaraty, po bardzo udanej rundzie jesiennej ma wysoko zawieszoną poprzeczkę, ale zarząd klubu nie wymaga od trenera i zawodników cudów. Skład pierwszej drużyny wzmocnił Paweł Borycki, który wrócił z Górnika Złotoryja oraz Szymon Torończak, który w jutrzejszym meczu nie wystąpi (kontuzja). Jeśli chodzi o osłabienia zespołu przed ligą, to z pewnością przykra jest informacja o kontuzji Dawida Wójcika, którego czeka jeszcze przynajmniej kilka tygodni rekonwalescencji. Z drużyny nie odszedł żaden zawodnik, w jutrzejszym spotkaniu nie zabraknie Bartłomieja Bielaka, czy Patryka Obolewicza (obaj jesienią opuścili kilka spotkań ze względu na zajęcia w szkole), a przed wszystkim Michała Maciejskiego, który ze względu na zaległości szkolne odmówił gry w Górniku Złotoryja.
Ostatni mecz pomiędzy Wilkowianką, a Orlikiem Okmiany zakończył się remisem 3:3, co lekko rozczarowało samych zawodników, którzy chcieli z jak najlepszej strony pokazać się podczas obchodów 55-lecia istnienia klubu. Mimo trzykrotnego obejmowania prowadzenia przez nasz zespół, ostatecznie musieliśmy podzielić się rywalem z punktami, zabrakło przede wszystkim konsekwencji w grze obronnej i skuteczności pod bramką rywali. Miejmy nadzieję, że jutro będzie z tym lepiej i rundę wiosenną rozpoczniemy od zwycięstwa.
Mecz Orlik Okmiany - Wilkowianka Wilków, rozpocznie się jutro o godzinie 15.00, w Okmianach - zapraszamy!
Jak sie druzyna nie podpali to 3 pkt pewne
5
