- autor: AdminWW, 2016-05-21 11:37
-
Już dzisiaj do Wilkowa zawita najlepiej punktująca w tym roku w A-klasowych rozgrywkach drużyna GKS-u Męcinka. 9 meczów w rundzie wiosennej to 9 zwycięstw podopiecznych Adama Gabrysia. 33 zdobyte bramki przy zaledwie 4 straconych. Plany drużyny spod Jawora są raczej jasne, bo ostatnie wyniki dają oczywisty sygnał dla Przyszłości Prusice i Skory Jadwisin, by bacznie obserwowali to co dzieje się za ich plecami. Gdy po zakończeniu rundy jesiennej wszyscy sympatycy regionalnych lig wskazywali te dwie drużyny do zdobycia mistrzostwa, GKS sumiennie przepracował okres przygotowawczy i cichym krokiem, nieustannie zbliżał się do czołówki, co dodało jeszcze więcej emocji końcowej części sezonu. Przed rozpoczęciem 26 kolejki Męcinka traci do zespołu trenera Skarbka 5 punktów, a żeby zrównać się punktowo z drużyną trenera Gindy potrzebują dodatkowych 6 punktów. Czy wilkowianie są w stanie pokrzyżować plany trzeciej sile III-grupy A klasy?
Nie będzie tajemnicą jeśli powiemy, że każdy inny wynik niż porażka miejscowych będzie rozpatrywany w kategoriach niespodzianki. Goście są w tak wysokiej formie, że trzeba by było zwołać najlepszych strategów, by wymyślili plan jak ich powstrzymać. Trener Szarata nie raz udowodnił, że nie jest dla niego problemem, by zmobilizować zespół na spotkania z tak mocnym rywalem. Za przykład może posłużyć tegoroczne zwycięstwo Wilkowianki nad Skorą Jadwisin. Z drugiej strony tak fatalnej serii meczów w Wilkowie dawno nie widziano. W samej rundzie wiosennej na 10 rozegranych spotkań przyszło nam zdobyć 10 punktów, dzięki 3 zwycięstwom, 1 remisowi i aż 6 porażkom. Choć sezon się jeszcze nie skończył, to i tak nie można go uznać za udany. Inne nastroje, inne nastawienie i inne plany mieli zawodnicy Wilkowianki przed rozpoczęciem sezonu. Niestety dotychczasowe myśli trzeba odłożyć na bok, a koncentracje kierować na każdy następny mecz, w którym jakakolwiek zdobycz punktowa może skutkować polepszeniem sytuacji w tabeli, która delikatnie mówiąc jest nie do pozazdroszczenia.
Ostatni raz Wilkowianka mierzyła się z GKS-em 24 października 2015 roku w Męcince. Wtedy górą byli miejscowi, którzy udokumentowali swoją przewagę trzema bramki nie tracąc przy tym ani jednej. Jak będzie tym razem?
Serdecznie zapraszamy na wilkowski stadion, gdzie o godzinie 17:00 zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego.