- autor: AdminWW, 2016-09-30 10:47
-
W obliczu trudnego wyzwania stanęli w tym sezonie trampkarze Wilkowianki Wilków. Obrona tytułu z zeszłego roku? Nikt tego pewnie nie oczekuje poza samymi zawodnikami i ich własną ambicją. Po zakończonym sezonie 15/16 zespół przeszedł sporą metamorfozę związaną z odejściem sporej ilości zawodników. Trampkarze, którzy zdecydowali się zostać ciągle mają w głowie zeszłoroczny tryumf i wraz ze wspierającymi ich młodzikami dokładają starań by walczyć o najwyższe cele.
Póki co realizacja zamiarów przychodzi z trudem. 3 spotkania, jedno zwycięstwo, dwie porażki. Szczególnie boli przegrana w meczu z Górnikiem Złotoryja, który został rozegrany przed tygodniem. Dwa poważne błędy w defensywnie skrupulatnie zostały wykorzystane przez złotoryjan w pierwszej połowie meczu, czego skutkiem było prowadzenie miejscowych 2:0. Po przerwie trampkarze Wilkowianki pokazali się z bardzo dobrej strony: nie pozwolili Górnikowi dojść nawet do własnego pola karnego, zdominowali środek pola, a świetne akcje zwiastowały trafienia do siatki rywali. Niestety udało się tylko zdobyć bramkę kontaktową i w rezultacie ulec w stosunku 2:1. Po meczu pozostał spory niedosyt, który piłkarze Patryka Skrzypczyk będą chcieli puścić w zapomnienie w najbliższej kolejce.
W nadchodzący weekend tylko jedna drużyna Wilkowianki Wilków rozegra mecz przed własną publicznością i będzie to właśnie drużyna trampkarzy. Ich rywale – Rataj Paszowice przed tym spotkaniem zamykają ligową tabelę z zerowym dorobkiem punktowym. Spotkanie, patrząc na ilość traconych przez Rataj bramek, wydaje się być formalnością. 3 mecze, bilans bramkowy – 30 przy jednej strzelonej bramce. Bylibyśmy bardzo zaskoczeni, gdyby Paszowice wywiozły z Wilkowa jakiekolwiek punkty. Drużyny rywalizujące w lidze trampkarzy prezentują zbliżony poziom, gdzie każdy (prawie każdy) może wygrać z każdym. Droga do czołówki nie jest wyboista i przy pełnym zaangażowaniu oraz odrobinie szczęścia można się pokusić o najwyższe miejsca. Poparte musi to być jednak wylanymi kroplami potu na treningach, walką na boisku i chęcią wygrywania.
Wilkowianka Wilków – Rataj Paszowice sobota (1.10) godzina 16:00
Serdecznie zapraszamy!